Wróble spotkać coraz trudniej, dużo częściej spotkać można bardziej przebojowe Mazurki. Dziś rano miałem trochę szczęścia jeden osobnik przyleciał do karmnika, a ten na zdjęciu wraz z dwoma kumplami przesiadywał koło McDonalds’a… Polecam je wypatrywać, póki nie znikną zupełnie. Zła termomodernizacja budynków ma taką dużą cenę, że likwiduje siedliska tego bliskiego towarzysza ludzkich siedzib.